Patchworkowy kocyk dla baby FRANKA

Na dzieci znajomych, rodziny oczekuje się z większym spokojem... i czas szybciej leci. :)
Tylko jak takiemu maleństwu nie podarować czegoś zrobionego własnoręcznie, z miłością i przede wszystkim z życzeniami wszystkiego co najlepsze!
Spersonalizowane prezenty z wyszytym imieniem, data urodzenia, wymiarami urodzeniowymi itd są bardzo przyjemna pamiątką.
Kocyk przygotowywany od 18 tygodnia ciąży w tempie, które nazwałabym rozsądnym. 
W tym tygodniu (o ile się nie mylę 36 hbd) został skończony. Uprany, uprasowany i gotowy na prezent dla maleństwa.
Franku wszystko gotowe... teraz już tylko pozostaje nam w spokoju czekać na moment aż postanowisz pojawić się na świecie!


Szablon z którego korzystałam 

Przyszywanie każdego elementu w bloku.  

Gotowy blok


Gotowe do połączenia bloki.

Po długich konsultacjach postanowiłam między bloki wszyć białe linie które będą separatorami. bez nich powstawał efekt oczopląsu. 
Może przy zastosowaniu mniejszej ilości kolorów wyglądałoby to ciekawiej. :)
Do sprawdzenia przy następnej pracy






Pikowanie to mój koszmar :(
najłatwiej mi w szwie i tak też tu zrobiłam.
wiele nauki jeszcze przede mną ale efekt ostateczny zadowalający.

W róg wszyłam tasiemkę "Hand made" która może spełniać funkcję wieszaczka albo po prostu informować, że jest to jedyne i niepowtarzalne rękodzieło.   




Komentarze

  1. Mnóstwo pracy, ale finał niesamowicie efektowny !!! Franek to prawdziwy szczęściarz :)
    Pozdrawiam serdecznie,
    Gosia.

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny! Kiedyś uszyłam jeden próbnego ananasa i wiem jakie to pracochłonne :) Bardzo energetyczna kołderka Ci wyszła spod maszyny :)
    Pozdrawiam
    Kamila

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudny i kolorowy :) Białe wstawki fajnie złagodziły całość. Bardzo lubię ten wzór PP, daje wiele możliwości... Franek zadowolony?

    OdpowiedzUsuń
  4. Niesamowity efekt! Ileż pracy przy tej kołderce! Przyznam, że z "oczopląsem" też mi się bardzo podoba :-) choć dla dziecka to łagodniejsza wersja lepsza. Piękny prezent :-)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz